,, UNIKALNA,, BEATA JARMOŁOWSKA

BLOG BEATY JARMOŁOWSKIEJ
MODA,TKANINA, WNETRZA

wtorek, 9 listopada 2010

MONOTYPIE

Przedostatnie zajęcia w Weedon były poświęcone monotypii. Generalnie prosta i świeża technika ma te cudowną zaletę że odbicie jest tylko jedno ... a więc nie da się druku dokładnie powtórzyć. I o to chodzi. Ale efekty wdzięczne. Drukowałam na jedwabiu naturalnym typu shantung i na surówce jedwabnej. Czy ktoś pamięta jeszcze jak wygląda surówka? Moja pochodzi z lat 80- tych . Doczekała się wreszcie.... i super bo łapie farbę jak szatan. Czy jeszcze można ją kupić?..Jako narzędzie drukarskie posłużył mi maluśki ,, naparstek,, do masażu twarzy. Wiele jest przedmiotów które się do tego nadają- bo zostawiają świetne ślady ale ja dorwałam się do jednego - moim zdaniem bezkonkurencyjnego. A oto rezultaty.
PRAWIE GOTOWE DO OPRAWY - CHYBA NIE MUSZE PISAĆ,, CO AUTOR MIAŁ NA MYSLI,,
DRUK KARTĄ KREDYTOWĄ I APARACIKIEM DO MASAŻU TWARZY-JESZCZE  MOKRY
KAWAŁEK Z BLISKA
TAK TO SIĘ ZACZYNAŁO
A TU NA GÓRZE LEZY NARZĘDZIE , KTÓRE ZOSTAWIAŁO TAKIE ŚLADY
SUSZYMY SIĘ

A TO ZDJĘCIE Z MIEJSCA GDZIE SIE UCZĘ- ZOBACZCIE ILE TKANIN NA PATCHWORKI

EKSPOZYCJA ŚWIĄTECZNA

4 komentarze:

  1. Płonie stodoła...albo ogień w szopie...jak to mówią niektórzy :D
    Świetne te obrazy...takie coś do masażu twarzy...

    To teraz będzie czas na patchwork?
    Nie mogę się doczekać :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne efekty daje ta technika. Uwielbiam inne zastosowania przedmiotów różnych, przy pracy z gliną zdarza mi się to często. Prym wiodą narzędzia kuchenne i te z przybornika do manikiuru.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj,
    będę obserwować efekty Twojego ADHD :)
    ładna monotypia

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj!
    Jakie ładne...jak na to patrze to mni się przypomina dzieciństwo i obrazy wyrwane z pamięci...
    Beatko skąd ty masz na to czas i energie?
    Ja to chyba jestem z kategorii ludzi którzy nie mają czasu na czas :-(

    OdpowiedzUsuń