,, UNIKALNA,, BEATA JARMOŁOWSKA

BLOG BEATY JARMOŁOWSKIEJ
MODA,TKANINA, WNETRZA

wtorek, 31 stycznia 2012

DWUSTRONNY ,PRZEKRĘCONY SZAL

Było tak. Najpierw zepsuł się internet . Ja na wsi mieszkam - więc naprawiali 3 tygodnie a jak juz naprawili- to dalej byłam bez kontaktu. Dało się wprawdzie włączyć ,ale po 2 minutach sygnał wygasał. Ani zdjęcia wpuścić ,ani @ wysłać.
Potem złapałam infekcje zatok i ucha. Było parę zabiegów medycznych równie wysoko- płatnych co nieskutecznych. 3 serie antybiotyków. Powoli dochodzę do siebie.
Powoli...
Ale nie było tak ,że się całkiem nic nie robiło...Poniżej zdjęcia  nowego szalo- zawoju, W sam raz na tę cudną, styczniową pogodę.Kilka zdjęć z opisem i kolejnymi etapami produkcji. Nie jest to typowy tutorial,, krok po kroku,, bo rzecz jest prosta niczym budowa cepa.
Najpierw ułożyłam bardzo cienko 2 warstwy czesanki o wymiarach odpowiadających wymiarom szala/ plus 30 procent/. Przykryłam firanką,, zmydliłam.

Po zmydleniu nałożyłam pierwszą warstwę jedwabiu- na gładko ale z kawałków.
Jedwab był cudny. Mysi z błyszczącą nicią.... Elegancja - Francja.
Przykryłam firanką, zmydliłam. Zdjęłam firankę, nałożyłam cienką folię, trochę podmasowałam - ale nie dotykałam,, pędzli,,na końcach szala.

Odwróciłam razem z folią .. Ułożyłam drugą warstwę jedwabiów w kawowych kolorach,
Dodałam dekory , lamówki cekiny itp- tak jak lubię. Podmasowałam przez cienką folię po dokładnym zmydleniu.
I teraz uwaga.
Po wstępnym masowaniu i doprowadzeniu do  pierwszego chwytu - JEDEN KONIEC SZALA PRZEKRĘCIŁAM O 180 STOPNI . Połączyłam ze sobą,, pędzle,,Nałożyłam dekory żeby zamaskować ,, spaw,,
Wymasowałam i wykończyłam całość. Gotowe.
Fajny jest bo sieę daje nosić jako szal , zawój i opończa. Malowniczy i ciepły.