,, UNIKALNA,, BEATA JARMOŁOWSKA

BLOG BEATY JARMOŁOWSKIEJ
MODA,TKANINA, WNETRZA

czwartek, 16 grudnia 2010

SKUTKI FARBOWANIA

Oto ostatnie w tym roku- próby farbiarskie. Używałam swoich ukochanych farb ,, Procion,,.Barwiłam kolejno od góry - nici bawełniane, czesankę jedwabną,kokony , jakąś watę jedwabną i włosy - które pachną sizalem ale są również jedwabne.Gama róz , fiolet ,błekitny turkus , zielenie. Mix - jak zwykle.



Przyznaję, że najbardziej jestem zadowolona z kokonów, Wybarwiły się cudnie - i już wiem jak bedą w filcu wyglądać.Ale czesanka też nieżle sie spisała... daje taki szlachetny srebrzysty połysk .... Miodzio

7 komentarzy:

  1. Ja to podziwiam za te jasne kolory...ja mam taki ciężki związek ręki z okiem, że muszę robić rzeczy soczyste i najlepiej na maxa wysycone...a jasności tylko raz zrobiłam...nie łatwe to było :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kolor, dobrze się czuję, gdy mogę popatrzeć na tęczę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcialam zrobić miekkie przejscia. Zdaje sie ze chlapałam barwnik w słabym stęzeniu na mokre surowce i pozwalałam farbie sie rozpłynac ... tak chyba to było.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne lawendowate kolory i faktury:)
    Te kokony sama robiłaś, czy można gdzieś kupić?

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieki. Kupiłam na targach w alexandra palace.

    OdpowiedzUsuń