Znalazłam w Weedon , niedaleko szkoły do której chodzę cudny sklep. Angielskie mydło ,szydło i powidło czyli ENGLINSH VINTAGE.Urządzony stylowo z niezwykłym wyczuciem , pełen starych rzeczy i uroczych tekstyliów szytych przez wlaścicielkę .Z sezonowo zmieniająca się wysmakowaną kolorystyką.Tej jesieni padło na róz z filetem - jak widać.Baaardzo mi się tam podoba i zaglądam kiedy tylko jest pomiędzy zajęciami trochę czasu. Można tu kupić rózne starocia ,ale tez napić się herbaty i pogadać z przesympatyczną dziewczyną, która szyje aranżuje , wybiera, układa, sprzedaje w internecie i jeszcze ma czas żeby usmiechnięta i zadowolona z życia - stać za lada albo parzyć ludziom herbatę.
Fajne, nastrojowe miejsce, ciekawe czy gdzieś w Polsce można takie znaleźć?
OdpowiedzUsuńA tam na drugim zdjęciu, na półeczce, pod szufladami, takie piękne róże leżą...ech..
OdpowiedzUsuń