,, UNIKALNA,, BEATA JARMOŁOWSKA

BLOG BEATY JARMOŁOWSKIEJ
MODA,TKANINA, WNETRZA

niedziela, 5 grudnia 2010

NA FINISZU

 Hurra .... udało mi zie zakończyc pierwszy rok szkolenia z druku na tkaninach  w WEEDON.I nawet żadnych zajęc nie opuściłam , za co nalezy mi sie medal chyba - zwazywszy na ostatnie opady śniegu i trudności z dolotem. Tym razem ćwiczyłysmy laminowanie złotem -w tym 24 karatowym ,oraz preparatami zastepczymi typu szlagmetal  i aluminium. Ja zasadniczo odbyłam juz to szkolenie wcześniej, ale warto było pojechac bo Linda pokazywała zloto nałożone na,, cuś,, co sie nazywa Mysty- Fuse i daje bardzo fajne efekty.
TU LINDA DEMONSTRUJE JAK TO SIĘ ROBI
NIESAMOWITY EFEKT ZŁOCENIA JEDWABIU
DRUK STARY ALE ZŁOTA RAMA - NOWA... I SŁUCHAJCIE - TO SIĘ NIE SPIERA.
A jak juz wróciłam  z zajęc to z rozpędu  zdekupażowałam stare drzwi do kuchni ... i tak mi się to spodobało że zrobiłam jeszcze jedne- pomiędzy jadalnią i salonem.
EFEKT KOŃCOWY

TAK BYŁO PRZED- WIĘC NIE MIAŁAM SIĘ CO ZASTANAWIAĆ

5 komentarzy:

  1. Gratulację z okazji zakończenia pierwszego roku, pani studentko :)).
    Fajne te druki na tkaninach.
    Drzwi wyszły nieźle, choć decu nie lubię. Ale i tak wolałabym zedrzeć z nich olejną farbę i wydobyć drewno na wierzch, bo pewnie drewniane są, co?

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdeczne gratulacje :) To malowanie na tkaninach wygląda na czary ...

    OdpowiedzUsuń
  3. ano gdybyz byly drewniane... to zwykła angielska dykta/

    OdpowiedzUsuń
  4. Drzwi rewelacja! Choć nie moje kolory. A te druki to rzeczywiście jak czary. czy można się będzie u Ciebie spodziewać potem złotych sukienek?
    Hasło, że się kogoś ozłoci nabiera nowego znaczenia....:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Drzwi BOMBA! Już sama zaczynam się rozglądać po chacie co by tu zdekupażować~/to choroba jakaś czy co?/a druki b a j e cz n e! Ty to masz złote ręce!

    OdpowiedzUsuń