,, UNIKALNA,, BEATA JARMOŁOWSKA

BLOG BEATY JARMOŁOWSKIEJ
MODA,TKANINA, WNETRZA

niedziela, 13 marca 2011

ZACZYNA SIĘ


Przed-pokazowy młyn ruszył. I oprócz projektowania kolekcji, krojenia , składania do kupy a przede wszystkim drukowania, odbarwiania, drukowania , utrwalania itp,itd etc. / To nie filc , niestety , tu się nie da ubrania w 1 dzień zrobić./ Wiec oprócz zwykłej projektanckiej harówy , mamy jeszcze trochę PR  do  wykonania , typu wizualizacja pokazu , muzyczka, makijaże, choreografia czy nieskończone wysyłanie info.
Olga Stachwiuk zrobiła zdjęcia , które posłużą do opisania kolekcji.Kilka podejść już miałyśmy ,ale ta ostatnia seria - zachwyciła mnie jako, ze bardzo dobrze widać co autor miał na myśli. Chciałam tu wstawić animację, ale chyba za duży rozmiar dałam i  system nie chce przyjąć , więc jeszcze  raz tradycyjne fotografie.



12 komentarzy:

  1. Świetne fotki!
    Trzymam kciuki za udany pokaz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne fotki!
    I ja trzymam kciuki za pokaz:-)
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pierwszym zdjęciu, w tle, dostrzegam cień jednorożca, który przyniesie kolekcji szczęście, z pewnością :-) Czy tylko ja to widzę? ;-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Kinia .. to owca jest... cień owcy... Widziałam owcy cień...do góry wzbił sie niczym wiatr... Jednorozec? powiadasz?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też widzę jednorożca. A to szczęście wróży jak nic :). Beata, zapowiada się barwna wesoła kolekcja. Żałuję, że nie dotarłaś na warsztaty, już się cieszyłam na wspólne spotkanie.
    PS Widziałam na Amberifie Twoje pierścionki u Swarowskiego. To coś nowego czy z dawnej kolekcji?

    OdpowiedzUsuń
  6. Dałam im nówki ale nie wiem co pokazali.

    OdpowiedzUsuń
  7. super się zapowiada:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Będzie dobrze.
    Mój faworyt zdjęcie nr 5, jak lawa ten kraciak napłynął na konar.
    Jednorożca nie widzę, co nie oznacza jego braku a jedynie dowodzi mego dziś realnego spojrzenia.
    Że tak się wyrażę....

    moja mama pewnie by wplotła te wszystkie chabazie z łąki, co pięknie wygląda ino mi potem pranie gobelinów nie wychodzi z tymi krzakami w supłach..... że tak sobie pomarudzę.....

    OdpowiedzUsuń
  9. I wrzeciono z wiatrem, piękne ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Poezja pisana wiatrem ;-) fajne fotki, bardzo podobają mi się ujęcia! Trzymam kciuki za pokaz.

    OdpowiedzUsuń