 |
| ALEXANDRA PALACE- JEDNO ZE SKRZYDEŁ - ZAMIESZCAM ZEBY BYŁO WIDAĆ JAK OLBRZYMI JEST TO OBIEKT |
 |
| WEJSCIE NA TERENY TARGOWE |
 |
| TYM RAZEM ZAMIAST ZROBIONEJ NA SZYDEŁKU ŁODZI LUB PORSHE NATURALNEJ WIELKOŚCI- PREZENTACJA MOZLIWOSCI MASZYNY VIKING - HUSGWARNA |
 |
| STOISKO Z PATCHWORKAMI AND CO. |
 |
| TAKI MALUTKI IRYSIK NA SCIANIE WYRÓSŁ- FILC IGŁOWANY |
Byłam w niedzielę na targach arts and crafts w Alexandra Palace.Widać niestety kryzys i tu bo wystawców jakby mniej no i tłumu straszliwego nie było.Moze dlatego ze niedziela , Jednakowoż i tak było co zobaczyć, kupić i na dodatek było jeszce z kim pogadać bo po tych moich wszystkich brytyjskich kursach to jak sie okazuje mam tu sporo znajomych z tzw ,, branży,,..Hmmm... postaram sie to wszystko opisać ale nie bardzo wiem jak zacząć więc dzis bedzie post pt ,, Miejsce,, - czyli o targach ogólnie and co.
 |
TŁOKU TYM RAZEM NIE BYŁO - BO NORMALNIE TRUDNO SIE PRZECISNĄĆ
SWETERKI Z RĘCZNIE FARBOWANYCH WLÓCZEK W YKONANE NA DRUTACH- CUDNE KOLORKI CO?
BYŁO CO KUPIĆ
ART VAN GO - MIEJSCE GDZIE KUPISZ WSZYSTKO CO JEST NA SWIECIE DO NAWET NAJBARDZIEJ POJECHANYCH TECHNIK WŁÓKIENNICZYCH
EKSPOZYTORY Z PREZENTACJAMI -WIDZISZ NA KAZDYM KROKU
EKSPOZYTORY.CD
STOISKO Z WEŁNAMI NATURALNYMI 
|
Ło matko, ło matko. Jakbym tam pojechała, to chyba bym zbankrutowała. Może i dobrze więc, że mnie tam nie było, aczkolwiek jak patrzę na te cuda, to serce się rwie. Ja nawet w zwykłej hurtowni pasmanteryjnej dostaję hopla...
OdpowiedzUsuńJutro bedzie post ,,ludzie,,, a pojutrze ,, zakupy,, no i jeszcze .. ,,ciekawostki,, zrobię,, .Wstawiam na raty ,bo tu męza komputer robi jakies dziwne rzeczy ze zdjeciami i musze ,,na piechotę,, wstawiać a cierpliwość to nie jest moja mocna strona...usciski z uk
OdpowiedzUsuńTyle rzeczy mi się podoba :) Ale najbardziej to sklepik z naturalnymi wełnami Toft Alpaca Shop .
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na dalszą relację i jestem ciekawa , co sobie kupiłaś ?
No to ja poczekam z komentarzami na finał, aczkolwiek nie wiem czy wtedy wydobędę z siebie jakieś słowa, po tej "skromnej" zapowiedzi ciągu dalszego... :-)
OdpowiedzUsuń