LET IT SNOW... LET IT SNOW ... LET IT SNOW

LET IT SNOW-PIERWSZE PODEJŚCIE

DOŁOZYŁAM TROCHĘ PURPURY I GRANATU

TU WIDAĆ JAK SPAĆKAŁAM NA MAXA

,,LET IT SNOW,,- PRZEDRUKOWANY NA NOWO





 Kurs był  dziś. Z  technik drukarskich. Kolejny . Jeszcze dwa do konca tego roku  mi zostały.  Ćwiczyłysmy nanoszenie farby drukarskiej wszystkimi znanymi technikami.FARBA / TUSZ/ INK/  ma tę zaletę , że nie wnika w głąb tkaniny , pozostaje na wierzchu i daje się nią drukować na wszystkich materiałach, naturalnych  i syntetykach , wełnie i jedwabiu z równym powodzeniem. Znakomicie się np. nadaje do przedrukowywania ,mozna tą techniką zrobic co sie chce na dowolnym , chocby niewiem jak zapackanym podłozu.No i rąk nie brudzi tak straszliwie jak barwnik. Jedynym mankamentem jest ,że kolory się wzajemnie nie przenikają i jesli chcesz mieć półtony to musisz je sobie wydrukować . Same się nie zrobią . Niestety.

A TO BYŁ JAKIŚ KAWAŁEK JEDWBIU WYSMAROWANY FARBĄ PRZEZ PRODUCENTA, SKAZOWY - TOTALNY ŚMIEĆ . PRZEDRUKOWAŁAM -BĘDZIE APASZKA.    NA ZDJĘCIU PONIZEJ MOJA DUMA - PAMPAS GRASS KWITNĄCA W  OGRODZIE