Modelką zaś była utalentowana i śliczna aktorka - ANIA JANIK.
Oto pierwsze zdjęcie Jerzego , jedyne jakie chwilowo pozwolił opublikować.
A poniżej kilka moich zdjęć z tzw planu. Czyli - że fotografowałam fotografujących i fotografowanych..
Klimat rodem z lat trzydziestych , co mnie kompletnie zaskoczyło- przyznaję. Nie przewidywałam bowiem , dla tej kolekcji takiej stylizacji , ale rezultat bardzo mi się podobał.
Następna sesja - dziś. Z Michaliną Olszańską. Okładkowa.
Ciekawe jak wyjdzie?
Sciskam
Beata
Mnie też się rezultat bardzo podoba. Kolekcja zresztą też. Będę z przyjemnością czekała na następne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Jak to Beatko nie spodziewałaś się?
OdpowiedzUsuńJuż wcześniej pisałam, że to klimaty "Nocy i dni"...
Sesja zapowiada się cudnie a modelka śliczna i chyba dobrze się czuje w Twoich pięknych kreacjach!
Powodzenia :)
Poezja!!! Bardzo mi się podobają rezultaty sesji, udany produkt i stylizacja. Można się rozmarzyć. Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuń