,, UNIKALNA,, BEATA JARMOŁOWSKA

BLOG BEATY JARMOŁOWSKIEJ
MODA,TKANINA, WNETRZA

piątek, 10 września 2010

STAŁO SIĘ...

Pamiętam.... mam może z 4 lata ... a TY cierpliwie uczysz mnie pisać literę ,, r,, która sprawiała mi największą trudność , pamiętam też jak pobierałam pierwsze lekcje jazdy traktorem - siedząc na Twoich kolanach ...a  miałam tych lat - 5. Dziś dziękuję Bogu  Najwyższemu za to, że obdarzył mnie dobrą pamięcią i mogę kolekcjonować wspomnienia.  
Zawsze gdy okazywałeś mi swoją troskę i pomoc - zastanawiałam się ,  skąd do licha wiedziałeś, że własnie teraz jest potrzebna ????  Przecież prosty był z Ciebie chłop...Taaak ... potrafiłeś mnie także zrugać jak burego kota - ale jakimś cudem okazywało się zawsze, że miałeś rację- a przecież skończyłeś tylko podstawówkę. ...
Kłóciliśmy się ze sobą  zajadle- bywało. Wyjeżdzałam z płaczem, ale wybacz.... ulepieni jesteśmy z tej samej gliny.Pokrewieństwo z Toba sprawiało ,że   większość drzwi w naszej okolicy stawała przede mną  otworem, więc bezkarnie mogłam wracać nad ranem z pobliskich zabaw-  wiedziałam że włos mi z głowy nie spadnie .
Pamiętam jak krzyczałeś, ze żle wychodzę za mąż ... ale widziałam też łzy w twoich oczach, gdy witałeś mnie w progu domu trzymając  chleb i sól a ja ucałowałam twoją spracowana rękę. Bo wesele - oczywiście- też mi wyprawiłeś .... jak się patrzy... niczym rodzonej córce - na 200 osób.    Trzymałeś wysoko gardę , jak wszyscy w tej rodzinie  przed Tobą i mam nadzieje po Tobie.
Nawet podłączony do aparatury, wlewającej w Twoje żyły  truciznę, która mogła Cię uleczyć ... zabawiałeś  tych co leżeli obok Ciebie .
Przegrałeś tę ostatnią rundę, Ty- który nie miałeś zwyczaju przegrywać.... Byłeś   bratem mojej matki, wg metryki - wujem... ale tak naprawdę byłeś moim ojcem ,,, jedynym jakiego miałam .... Najlepszym.     WUJEK ZENEK ... NIECH CI TA ZWOLSKA ZIEMIA LŻEJSZA BĘDZIE NIŻ NIEBIAŃSKI PYŁ                                               

8 komentarzy:

  1. Współczuję... Niech ziemia mu będzie lekka ....

    OdpowiedzUsuń
  2. To wielka strata, przyjmij słowa współczucia i trzymaj się dzielnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam, jak rozmawiałyśmy o tym na warsztatach. Trzymaj się, Beatko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przykro kiedy ktoś taki odchodzi-współczuje serdecznie!Ale tak cenne wspomnienia zostawił po sobie.....Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi przykro z powodu Twej straty. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki dziewczyny za wsparcie i słowa otuchy

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieknie "czujesz" ,pieknie napisalas........wzruszylam sie.sciskam.

    OdpowiedzUsuń